Wypadek przy pracy, kiedy o nim mówimy?
W Polsce definicja wypadku przy pracy, stosowana zarówno do celów ubezpieczeniowych, jak i statystycznych, została sformułowana w ustawie z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz.U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322, ze zm.). Za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:
- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych;
- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia;
- w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
Dane zdarzenie może być zakwalifikowane jako wypadek przy pracy wówczas, gdy spełnia wszystkie cztery warunki powyższe. Ciekawe jest to, że definicja w żaden sposób nie została rozwinięta. Każdy z czterech warunków nie jest jednoznaczny i pozostawia ogromne pole do interpretacji.
Kiedy i jak reagować?
Pracownik, który ucierpiał w wypadku oraz świadkowie powinni niezwłocznie poinformować o zdarzeniu pracodawcę aby ten mógł zrealizować obowiązki określone w art.234 Kodeksu pracy oraz rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy (Dz. U. Nr 105, poz. 870).
Jak i kiedy zgłosić wypadek przy pracy?
Wypadek można zgłosić bezpośredniemu przełożonemu, przedstawicielowi działu bhp lub bezpośrednio pracodawcy. Ważne jest aby ta wiadomość trafiła docelowo do pracodawcy w trybie niezwłocznym. Wielokrotnie w zakładach praktykuje się dedykowany wzór karty zgłoszenia wypadku, który stanowi załącznik procedury zgłaszania wypadków przy pracy. Zgłoszenie powinno być formalne ze względu na to, że dokument ten może stanowić załącznik do protokołu powypadkowego.
Jak i kiedy zgłosić wypadek przy pracy do ZUS?
Pamiętać należy, że zgłoszenia do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dokonuje pracodawca, który dokonuje tego na wniosek pracownika. Po otrzymaniu wniosku, pracodawca powinien skompletować dokumentację niezbędną do ustalenia uszczerbku na zdrowiu ubezpieczonego, a następnie przekazać dokumenty do jednostki ZUS właściwej ze względu na miejsce zamieszkania ubezpieczonego. W przypadku wypadku ze skutkiem śmiertelnym wniosek złożyć może uprawniony członek rodziny osoby zmarłej (np. małżonek, dzieci lub rodzice).
Kiedy nie uznajemy wypadku przy pracy?
Dane zdarzenie może nie zostać uznane za wypadek przy pracy w związku z brakiem stwierdzenia oficjalnej definicji. Po zgłoszeniu danego zdarzenia to zespół powypadkowy (powołany przez pracodawcę) będzie zobowiązany do ustalenia czy definicja została wyczerpana, tj. było to nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą.
Wina pracownika?
Kiedy wypadek przy pracy jest z winy pracownika?
Warto zwrócić uwagę również, że w ramach realizacji postępowania powypadkowego zespół powypadkowy musi określić czy wyłączną przyczyną wypadku było naruszenie przez poszkodowanego pracownika przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia, spowodowane przez niego umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa. Stwierdzenie powyższego nie wyklucza spełnienia definicji lecz będzie miało wpływ na ewentualne świadczenia.
Bardzo często w celu określenia się winy pracownika zespoły powypadkowe posiłkują się wyrokami sądów, np. Sądu Najwyższego z dnia 30 listopada 1999 r., II UKN 221/99 (OSNAPiUS 2001 nr 6, poz. 205). Według powyższego orzeczenia za niedbalstwo pracownika jako wyłączna przyczyna wypadku przy pracy wyłącza prawo do świadczeń z ubezpieczenia wypadkowego tylko wtedy, gdy miało charakter rażący, a więc graniczyło z umyślnością. Więcej informacji znajdziesz klikając TUTAJ.
Przykłady rażącego niedbalstwa
W ramach realizacji postępowań powypadkowych jako jeden z członków zespołu powypadkowego zdarzyło mi się również kierować się w tą stronę, np.
- Kierowca samochodu kat. C podczas dostawy towaru do jednego z klientów spowodował wypadek komunikacyjny. Mimo nie przekroczenia dopuszczalnej prędkości na danym odcinku (zweryfikowano system kontroli pojazdów) jednostka policji stwierdziła "niedostosowanie prędkości do warunków jazdy"- taką informację uzyskaliśmy w ramach notatki policyjnej. Tego dnia warunki pogodowe były paskudne (śnieg z deszczem, ponuro).
- Mechanik z działu utrzymania ruchu w ramach wykonywania czynności konserwacyjnych jednego z robotów na linii produkcyjnej został uderzony przez ramię robota podczas przemieszczania się w polu pracy maszyny. Po weryfikacji zdarzenia okazało się, że pracownik ten zdemontował zabezpieczenia mechaniczne (obarierowanie- musiał odkręcić 4 śruby) bez wyłączenia maszyny (wbrew wewnętrznym zasadom z którymi był zapoznany) i wykonywał pracę bez wygrodzenia strefy- z dodatkowym narażeniem innych osób w otoczeniu. Dodatkowo, w tym zakładzie wdrożony był system LOTO.
- Szlifierz podczas obróbki krawędzi jednego z elementów utracił kontrolę nad urządzeniem i krawędź tarczy uderzyła go w dłoń- doszło do przecięcia. Po weryfikacji narzędzia okazało się, że zdemontowana na nim została osłona tarczy oraz rękojeść. Pracownik nie zastosował również rękawic ochronnych. Podczas obróbki, trzymając jednorącz narzędzie, pod wpływem szarpnięcia, wysunęło mu się z dłoni. Trzymał narzędzie w prawej dłoni, a do przecięcia doszło na lewej dłoni.
- Operator wózka widłowego skręcił kostkę w trakcie wysiadania z wózka. Po weryfikacji nagrania okazało się, że operator podczas podjeżdżania w okolicy drzwi wyjściowych z magazynu wyskoczył z poruszającego się jeszcze wózka. Podczas opuszczania wózka stanął jedną stopą na ziemi, a poruszający się jeszcze wózek uderzył w nią. Obuwie ochronne pracownika wsunęło się pod osłonę wózka i doszło do wykręcenia stopy. Wewnętrzne wytyczne ZAKAZYWAŁY takiego zachowania.
Jak widać, wielokrotnie na zdarzenie miał wpływ poziom świadomości pracowników (jej brak) i nieprawidłowe podejście do tematyki bhp. Tego typu zagadnienia poruszamy w ramach szkoleń bhp. Pozwól sobie pomóc i w ramach budowania świadomości pracowników działajmy razem!